Automatyczny zapis obowiązuje w przypadku bliźniaczego programu działającego od 2008 r. w Wielkiej Brytanii — Workplace Pension. Dzięki temu partycypacja wynosi tam 88 proc. Natomiast po 48 Wiza do Egiptu - co warto wiedzieć Kraj faraonów co roku przyciąga rzesze turystów, będąc jednym z najpopularniejszych urlopowych wyborów Polaków. By spędzić wakacje w Egipcie, oprócz ważnego paszportu, musimy posiadać również kosztuje wiza turystyczna do Egiptu?Obowiązek posiadania wizy turystycznej dotyczy wszystkich Polaków podróżujących do Egiptu. Koszt wydania takiego zezwolenia to 25 USD (wiza jednokrotna) lub 60 USD (wiza wielokrotna) od osoby. Wiza jest ważna maksymalnie 30 BiernatZajmuje się tworzeniem tekstów branżowych, analizuje rynek i trendy turystyczne w Polsce i na świecie. Dziennikarka z wykształcenia, turystka z zamiłowania. W jako specjalistka ds. komunikacji jest zawsze blisko turystów i doskonale zna ich potrzeby. W styczniu w Egipcie bywa chłodnawom, co oznacza, że wieczorem trzeba zakładać sweterek (temperatura może spaść nawet nieco poniżej 20 stopni), lepiej wybrać hotel, który ma basen z podgrzewaną wodą (po chłodnej nocy woda nie zdąży się nagrzać w dzień tak, aby kąpiel była przyjemnością), a i. Każdy z nas uwielbia otrzymywać paczki, zwłaszcza jeśli przesyłka dotarła do nas szybko i tanio. Lubimy też mieć pewność, że nasza wysyłka – czy to prezent dla cioci, czy produkt dla klienta, czy też ważne dokumenty dla szefa - zostanie dostarczona do odbiorcy równie ekspresowo i bez dodatkowych kosztów wysyłki paczki. Niestety wielokrotnie zdarza się, iż proces wysyłki pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim nie wiemy, gdzie się zwrócić, żeby uzyskać informacje o najtańszych i najszybszych usługach kurierskich. Nie zawsze mamy czas i ochotę szukać, pytać i drążyć, który kurier zajmie się naszą paczką w odpowiedniej cenie i jeszcze nie zniszczy jej w drodze. Ile kosztuje wysyłka paczki Egipt – Monako? Jaki jest koszt wysyłki paczki za granicę? Gdzie najlepiej wysyłać przesyłki mini, małe i duże? Który kurier policzy najmniejszą cenę wysyłki dla paczek 1 kg, 2 kg, 3 kg, 5 kg, 6 kg, 10 kg, 15 kg, 20 kg, 30 kg, 40 kg, 50 kg, 100 kg? Kto zarejestruje i ubezpieczy przesyłkę bez wysokich kosztów? Średni koszt ubezpiecznia Monako wynosi 12 EUR, USD, GBP, PLN, UAH, RUB, AUD, DKK, BYN, HUF, CAD. Co z odległością 2818? Tyle pytań! Czasem, zwłaszcza kiedy musimy wysłać paczkę za granicę w trybie pilnym - ekspresowo, nie zwracamy uwagi na wyższy koszt usług, ale przecież wysyłając dobra Egipt – Monako nie powinno być żadnych problemów. Żyjemy w końcu w 21 wieku! Korzystając z platformy ParcelABC wysyłki Egipt – Monako stają się proste i przyjemne! Po prostu uzupełnij informacje dotyczące szczegółów przesyłki i od razu zobaczysz możliwości i koszty wysyłki oferowane przez ParcelABC. Serwis umożliwia porównanie najlepszych ofert cenowych. To wszystko zajmuje tylko kilka sekund i nie musisz ponosić żadnych dodatkowych kosztów za rejestrację Swojej cennej przesyłki. Wybierasz opcję, która najbardziej Ci pasuje, płacisz wybraną przez siebie metodą. Najczęściej wybieraną metodą płatności jest Paysera - 69%, PayPal - 31%, Karta kredytowa, E-wallet. Teraz tylko czekasz na kuriera. Od drzwi do drzwi – z ParcelABC to takie proste! Wszystkie przesyłki są ubezpieczone Gwarancja najlepszej ceny Oferujemy usługi transportowe na całym świecie Oferujemy możliwość śledzenia przesyłki z Egipt do Monako "w czasie rzeczywistym" Rejestracja chcąc nadać przesyłkę z Egipt do Monako - nie jest konieczna! Przesyłki z Egipt do Monako dostarczane są od drzwi do drzwi Z Egipt do Monako dostarczamy zarówno małe, jak i duże przesyłki Proste jak ABC

Czy w Egipcie potrzebne są buty do wody? Czy w Egipcie są jeżowce? Niestety odpowiedź na to pytanie jest twierdząca. W Egipcie są jeżowce. Te morskie zwierzęta, nazywane również jeżami morskimi, są obecne w wodach egipskiego wybrzeża, szczególnie na rafach koralowych. Kolce jeżowców są bardzo ostre i stanowią zagrożenie dla

Przejdź do treściCzy w dzisiejszych czasach warto jechać na wakacje do Egiptu? Przecież wakacje w Polsce powinny być znacznie tańsze. Otóż nic bardziej mylnego. Podróż do kraju w którym zawsze świeci słońce, a standard hoteli przewyższa najśmielsze oczekiwania, wcale nie musi być droższy niż pobyt nad zimnym Bałtykiem. Tygodniowy pobyt dla jednej osoby w ofercie last minute może kosztować już od 1100 z egipskimi piramidami w tle jest często wybierany przez Polaków. Rocznie kraj faraonów odwiedza ponad 600 tys. naszych rodaków. Większość z nich wyjeżdża tam po ciepło i słońce w tych miesiącach, kiedy u nas jest szaro i zimno. Tym co najbardziej przyciąga przybyszów z całego niemal świata są nie tylko cuda natury, ale także unikalne zabytki. Najatrakcyjniejsze dla turystów są takie miasta jak: Kair, Giza, Memfis, Sakkara i Luksor. Z nazwą Egipt kojarzą się głównie takie zabytki jak: sfinks i piramidy w Gizie, meczet Muhammada Alego, Muzeum Egipskie, Świątynia Luksorska, Kolosy Memnona, świątynie Abu Simbel. Egipt to także nowoczesne i niedrogie hotele, zwłaszcza z widokiem na piramidy. Egipt żyje z turystyki dlatego zainwestowano tam wielkie środki na infrastrukturę związaną z obsługą ruchu turystycznego. Jest to kraj, który oferuje zwiedzanie i wypoczynek za niewielkie koszty w ciągu całego czego zacząć poszukiwania interesującej oferty wakacyjnej? Na pewno warto przeszukać internet. Tu biura podróży konkurują ze sobą najskuteczniej, proponując wakacje w naprawdę atrakcyjnych cenach. Po wybraniu operatora, zajmiemy się wyborem właściwego hotelu. Tu też warto zwracać uwagę na szczegóły, na zdjęcia dostarczone wraz z opisem hotelu i opinie ludzi, którzy już byli w danym miejscu. Tu jednak doradzamy ostrożność, gdyż im popularniejszy hotel, tym więcej sprzecznych opinii na jego temat. Trzeba zatem wszystko dokładnie czytać, ale wnioski wyciągać indywidualnie i na spokojnie. Z doświadczenia wiemy, że w Egipcie przeważnie bardzo pozytywne wrażenie robią resorty i hotele znanych sieci, jak np. Hilton.[poll id=”6″] Ponad 10 proc. klientów chce święta i Sylwestra spędzić w Turcji. Za świąteczny wypoczynek płacą niespełna 2500 zł (w 2022 – blisko 3100 zł). I znowu, to sporo powyżej najtańszych
Do nurkowania potrzebne są nam różne elementy. Jednym z nich jest rurka do nurkowania. Pływanie z fajką ( czyli naszą[…] Read more Nurkowanie nie jest najtańszą formą rozrywki. Pasjonaci dobrze o tym wiedzą. Ale należy zdobyć też odpowiedni sprzęt, aby móc zajrzeć[…] Read more Odpowiedni dobór sprzętu do nurkowania jest bardzo ważny. Jednym z nich jest maska. Należy ona do sprzętu podstawowego, czyli tak[…] Read more Dopiero zaczynasz swoją przygodę z nurkowaniem, czy jesteś masz już zaawansowane umiejętności w uprawianiu tej dyscypliny ? Szukasz miejsc, w[…] Read more Szukamy, przebieramy, patrzymy, czy są odpowiednie parametry. To istotne, aby bezpiecznie nurkować. Tak, mowa o sprzęcie. Co jest nam potrzebne[…] Read more Nurkowanie jest coraz bardziej popularne. Ludzie przemierzają odległe dystanse pod wodą, podziwiają ten nie widoczny z lądu świat i odkrywają[…] Read more Jeśli uwielbiasz podziwiać podwodny świat, to z pewnością poszukujesz miejsc, które będą do tego idealne. Nie tylko myślimy tu o[…] Read more Kiedy rozpoczynamy swoją przygodę z nurkowaniem, szukamy do tego przede wszystkim odpowiedniego miejsca. Tam gdzie jest zbyt płytko, lub woda[…] Read more Podróżujemy, zwiedzamy, podziwiamy. Często nad wodą. Zachwycamy się tym co powierzchowne, ale w końcu chcemy zobaczyć to co w głębi[…] Read more Szczególnie w ciągu ostatnich kilkunastu lat nurkowanie stało się bardzo popularnym sportem. Świadomość ludzi wzrosła, obligatoryjne kursy zwiększyły statystyki dotyczące[…] Read more
Ile kosztuje jedzenie w Egipcie w restauracjach? Za meze należy zapłacić od około 80 EGP za porcję, Makanek, Halloumi, Hummus będą w cenie od 100 do 120 EGP. Bana Ghannouj lub tahine to wydatek 50 EGP, pikle to cena 40 EGP, mix meze 140 EGP.
Każdy z nas uwielbia otrzymywać paczki, zwłaszcza jeśli przesyłka dotarła do nas szybko i tanio. Lubimy też mieć pewność, że nasza wysyłka – czy to prezent dla cioci, czy produkt dla klienta, czy też ważne dokumenty dla szefa - zostanie dostarczona do odbiorcy równie ekspresowo i bez dodatkowych kosztów wysyłki paczki. Niestety wielokrotnie zdarza się, iż proces wysyłki pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim nie wiemy, gdzie się zwrócić, żeby uzyskać informacje o najtańszych i najszybszych usługach kurierskich. Nie zawsze mamy czas i ochotę szukać, pytać i drążyć, który kurier zajmie się naszą paczką w odpowiedniej cenie i jeszcze nie zniszczy jej w drodze. Ile kosztuje wysyłka paczki Bhutan – Egipt? Jaki jest koszt wysyłki paczki za granicę? Gdzie najlepiej wysyłać przesyłki mini, małe i duże? Który kurier policzy najmniejszą cenę wysyłki dla paczek 1 kg, 2 kg, 3 kg, 5 kg, 6 kg, 10 kg, 15 kg, 20 kg, 30 kg, 40 kg, 50 kg, 100 kg? Kto zarejestruje i ubezpieczy przesyłkę bez wysokich kosztów? Średni koszt ubezpiecznia Egipt wynosi 5 EUR, USD, GBP, PLN, UAH, RUB, AUD, DKK, BYN, HUF, CAD. Co z odległością 5839? Tyle pytań! Czasem, zwłaszcza kiedy musimy wysłać paczkę za granicę w trybie pilnym - ekspresowo, nie zwracamy uwagi na wyższy koszt usług, ale przecież wysyłając dobra Bhutan – Egipt nie powinno być żadnych problemów. Żyjemy w końcu w 21 wieku! Korzystając z platformy ParcelABC wysyłki Bhutan – Egipt stają się proste i przyjemne! Po prostu uzupełnij informacje dotyczące szczegółów przesyłki i od razu zobaczysz możliwości i koszty wysyłki oferowane przez ParcelABC. Serwis umożliwia porównanie najlepszych ofert cenowych. To wszystko zajmuje tylko kilka sekund i nie musisz ponosić żadnych dodatkowych kosztów za rejestrację Swojej cennej przesyłki. Wybierasz opcję, która najbardziej Ci pasuje, płacisz wybraną przez siebie metodą. Najczęściej wybieraną metodą płatności jest Paysera, PayPal, Karta kredytowa, E-wallet. Teraz tylko czekasz na kuriera. Od drzwi do drzwi – z ParcelABC to takie proste! Wszystkie przesyłki są ubezpieczone Gwarancja najlepszej ceny Oferujemy usługi transportowe na całym świecie Oferujemy możliwość śledzenia przesyłki z Bhutan do Egipt "w czasie rzeczywistym" Rejestracja chcąc nadać przesyłkę z Bhutan do Egipt - nie jest konieczna! Przesyłki z Bhutan do Egipt dostarczane są od drzwi do drzwi Z Bhutan do Egipt dostarczamy zarówno małe, jak i duże przesyłki Proste jak ABC Ile kosztuje bilet do Egiptu w 2021 roku do hotelu 5* all inclusive? Zorganizowana wycieczka dla dwojga na 10 nocy z lotem z Moskwy do Hurghady i Szarm el-Szejk będzie kosztować 100 tysięcy rubli i więcej. W najtańszych wycieczkach z noclegami w hotelach 5* są pułapki – za transfer na plażę lub leżaki turyści dopłacają osobno.

8:58aktualizacja 9:56Podziel się:Greckie prostytutki wyparły kobiety z Europy Wschodniej, a nowe stawki wyznaczył kryzys.(Fotolia)Najnowsze badania pokazują, że grecki rynek usług seksualnych w 80% opanowały obywatelki Hellady. Socjologowie z Uniwersytetu Panteion w Atenach przebadali grupę liczącą ponad 17 tys. kobiet. Okazało się, że stawka za seks spadła nawet do dwóch euro za 30-minutowe spotkanie. Dla porównania, kiedy roz

Egipt to wakacyjna miłość Polaków, którzy chętnie odwiedzają kraj nad Nilem o każdej porze roku, zarówno w letnie wakacje, jak i w okresie świąteczno-noworocznym, a potem w ferie zimowe. Egipt jest przyjazny i względnie tani, ale wiele wskazuje na to, że ceny wypoczynku w popularnych kurortach nad Morzem Czerwonym, jak np.

Co cię do tego skłoniło? Zwykle to, co w przypadku związku z Polakiem czy kimkolwiek innym. Uczucie, a jakże! Miłość i to zazwyczaj płomienna, bo też Egipcjanie, sami gorącokrwiści i emocjonalni, wzbudzają silne reakcje. Zakochać się w takim potomku faraona bardzo łatwo, szczególnie, że, jak to mieszkaniec Śródziemnomorza, zna się na wyrafinowanej sztuce oczarowywania kobiet. Egipcjanie robią to ze swoistym urokiem, z dyskretnym uśmiechem, z błyskiem w czarnych oczach, ale nie są napastliwi, nie naciskają, nie szukają też od razu kontaktu fizycznego. Dają kobiecie czas. Adorują. Robią to w taki sposób, że kobieta sama nie wie, w którym momencie trafia ją strzała Amora. Jak szybko Egipcjanin się oświadcza? Zazwyczaj szybko. Decyzja może zapaść po kilku randkach, przy czym nie należy mylić randki egipskiej z tradycyjną europejską. “Te rzeczy”, z pocałunkiem włącznie, następują zazwyczaj dopiero po ślubie… chociaż buziaka można dostać i przed, pod warunkiem, że stanie się to w domowym zaciszu, gdzie nie patrzy nikt poza rodziną. Egipcjanie mają dość ciekawe podejście do kwestii małżeństwa – w ich mniemaniu nie ma na co czekać, tylko zakładać rodzinę, bo o to przecież w życiu chodzi. Inna sprawa, że Egipcjanie w Europejkach upatrują bardzo często szansę wyjazdu do Europy, która w ich oczach nadal jeszcze uchodzi za krainę mlekiem i miodem płynącą. Gdyby takiego chętnego na wyjazd z Egiptu kandydata na narzeczonego zapytać o miłość, ten, wzruszając ramionami, odpowiedziałby, że przyjdzie ona z czasem, w trakcie małżeństwa. Takie nastawienie do spraw sercowych wpajane jest egipskim mężczyznom i kobietom od małego – małżeństwa są tam po dziś dzień aranżowane przez rodziców, a sami młodzi niewiele mają w tej kwestii do powiedzenia. Drugim bardzo przyziemnym powodem szybkiej decyzji o poważnym związku pozostaje kwestia relacji intymnych, a raczej ich brak i całkowity zakaz przed ślubem. To, co nam wydaje się nieprawdopodobne, w Egipcie stanowi chleb powszedni – młodzi nieżonaci mężczyźni żyją (przynajmniej oficjalnie) w celibacie, toteż raczej nie namyślają się długo, kiedy w grę wchodzi możliwość zmiany tego uporczywego stanu. Na ogół jednak między narzeczonymi uczucie istnieje, jakkolwiek praktyczne i dziwaczne z naszego punktu widzenia podejście mają do niego mieszkańcy kraju nad Nilem. Piątek w Kairze Jak się wychodzi za mąż „po egipsku”? Tutaj sprawy nieco się komplikują. Do ślubu dochodzi zazwyczaj w Egipcie, gdyż małżonek bez wizy wydawanej na zaproszenie rodziny nie może udać się do Europy. Aby Polka mogła wyjść za mąż w Kairze – bo tam dokonuje się tego jakże wzniosłego aktu, zresztą w znacznie mniej wzniosłym przybytku – musi przyjechać do Egiptu uzbrojona w całą teczkę podstemplowanych, podpisanych, sygnowanych i co najważniejsze – właściwie przetłumaczonych zaświadczeń, pozwoleń, certyfikatów i aktów. Bez tego ani rusz. Najpierw więc musi udać się do właściwego USC we własnym kraju, otrzymać stosowne pozwolenie na zawarcie związku małżeńskiego zagranicą, a także odpis aktu urodzenia i zaświadczenie o stanie cywilnym. Dopuszczane są na szczęście trzy – panna, rozwódka i wdowa. Bezwzględnie należy się również zaopatrzyć w świadectwo chrztu, ponieważ dla egipskiego urzędnika wyznanie będzie miało ogromne znaczenie i zostanie uwzględnione w akcie małżeństwa. Następnie trzeba udać się do Ministerstwa Spraw Zagranicznych i zdobyć podpisy oraz stemple pod wszystkimi dokumentami. Na koniec przyszłą pannę młodą czeka wizyta w biurze tłumaczeń, gdzie tłumacz przysięgły dokona przekładu całej teczki na język arabski. Biada jednak, jeśli w odpowiednim miejscu nie postawi odpowiedniej kropki, która zmieni znaczenie wyrazu. W takim przypadku dokument w oczach urzędnika okaże się nieważny i nie udzieli on zgody na ślub. Dla Arabów zawieranie małżeństw między wyznawcami islamu a chrześcijaństwa nie stanowi problemu wówczas, gdy chrześcijanką jest kobieta, a to z tego prostego powodu, że dzieci wychowuje się w wierze ojca. W przypadku rozwodu potomstwo pozostaje pod opieką ojca, matka może je widywać za jego zgodą. Jeśli jednak chrześcijanin pragnąłby pojąć za żonę muzułmankę, będzie musiał zmienić wyznanie – w przeciwnym razie do małżeństwa nie dojdzie. W przypadku kobiety konwersja jest mile widziana, aczkolwiek nie wymagana. Gdyby jednak narzeczona zapragnęła przejść na islam, wystarczy, że w obecności dwóch świadków wypowie trzykrotnie Szahadę – wyznanie wiary. Może tego dokonać również w bardziej uroczysty sposób, w meczecie przed obliczem imama. Zazwyczaj w takiej uroczystości uczestniczy cała rodzina przyszłego małżonka. Gdy narzeczeni są już wyposażeni w komplety dokumentów, czas jechać do Kairu. Nie można zawrzeć „mieszanego” związku w innym mieście, gdyż to właśnie w stolicy znajduje się Ministerstwo Spraw Zagranicznych i odpowiedni jego departament. Warto zaznaczyć, że podróż do Kairu wcale nie oznacza sukcesu za pierwszym podejściem, gdyż egipscy urzędnicy są wyjątkowo drobiazgowi i skrupulatni, potrafią zniweczyć cały matrymonialny plan, dopatrując się lub nie dopatrując wcale jednej kropki lub kreski, która w ich mniemaniu zmienia całe słowo i w ogóle sens dokumentu. Nie interesuje ich, że w przypadku fiaska panna młoda zmuszona będzie wracać do kraju i na nowo uruchamiać żmudną procedurę zdobywania dokumentów. Bywa jednak, że małżeństwo uda się zawrzeć od razu bez żadnych komplikacji. Wówczas ślub bierze się „od ręki”, w asyście wielu innych par stojących potulnie w długim ogonku do odpowiedniego pokoju, przy czym nie zawsze są to pary mieszane – Egipcjanie z różnych powodów decydują się również na zawarcie związku w takiej właśnie formie. Związek zawiera się w obecności dwóch świadków, oczywiście mężczyzn, bez tłumacza, o ile któryś z panów zna język angielski, by przetłumaczyć pytania urzędnika. W odpowiednim momencie należy powiedzieć tradycyjne “tak”, po czym następuje wymiana gratulacji (arab. مُبَارَك mubarak) i podziękowań (arab شكرا szukran)… i można jechać do domu na przyjęcie weselne. Cała późniejsza procedura “ściągania” egipskiego męża do Europy jest kilkuetapowa. Najpierw żona musi udać się do kraju sama, aby umiejscowić akt ślubu i otrzymać zaproszenie z Urzędu Imigracyjnego, a następnie z tymże dokumentem wrócić po małżonka do Egiptu. Trwa to zazwyczaj około dwóch, trzech miesięcy, w zależności od opieszałości miejscowego USC. Dalsza via dolorosa jest podobna jak przy zdobywaniu dokumentacji ślubnej, a jej finał ma miejsce przed obliczem konsula, znowu w Kairze, gdzie zostaje podjęta decyzja odnośnie do dalszego wspólnego życia małżonków. Nie trzeba chyba mówić, że w przypadku odmowy otrzymania wizy świat wywraca im się do góry nogami, oznacza to bowiem, że albo żona będzie musiała osiedlić się w Egipcie, albo męża i żonę czeka związek na odległość do czasu ponownego złożenia wniosku o wizę, co nastąpić może za pół roku. W najgorszych przypadkach małżonkowie decydują się zazwyczaj na rozwód – dzieje się tak wówczas, gdy starania o wizę nie przynoszą efektu, a dwie pierwsze opcje nie wchodzą w grę. Jeśli jednak konsul pozytywnie rozpatrzy wniosek wizowy, wówczas nic nie stoi na przeszkodzie podjęcia wspólnego życia w Europie. Jak to jest po ślubie? Po ślubie wiele rzeczy ulega zmianie, przede wszystkim sama relacja damsko-męska. Kobieta z narzeczonej staje się żoną, ze wszystkimi tego stanu przywilejami i ograniczeniami. Status mężatki w oczach Egipcjan cieszy się ogólnym szacunkiem; kobieta pełni wówczas funkcję matki rodziny i to bez względu na to, czy ma dzieci, czy jeszcze nie. Jeśli takie polsko-egipskie małżeństwo mieszka w Polsce (lub innym europejskim kraju), sytuacja kobiety na ogół nie ulega żadnej drastycznej zmianie – ot, wyszła za mąż i funkcjonuje jak setki i tysiące innych zamężnych kobiet. W Egipcie jednak nałożone są na nią wymagania identyczne, jak wobec tamtejszych kobiet. Przede wszystkim żona musi się zachowywać godnie – żadne nieprzyzwoite zachowanie nie wchodzi w grę. Egipcjanin nie będzie tolerował sytuacji, w których żona (w jego mniemaniu) go ośmieszy, splami jego honor, narazi na wstyd. Jeśli natomiast chodzi o relacje czysto rodzinne, wygląda to tak samo, jak w przypadku każdej rodziny. Egipcjanie są domatorami, okazują czułość, dość często zapewniają o swoim oddaniu. Są bardzo dobrymi ojcami – dzieci to zazwyczaj ich oczko w głowie. Nieprawdą jest również, że mąż musi mieć ostatnie zdanie we wszystkim – bardzo często to żona ma decydujący głos. Stronią od kłótni, wolą porozmawiać, przedyskutować problem. Natomiast faktem pozostaje, że są bardzo temperamentni i skorzy do wpadania w złość, jak to mieszkańcy Południa. Na szczęście burze przez nich wywołane raczej szybko cichną. Inna sprawa, że panowie w Egipcie wychowywani są w przeświadczeniu, że za obowiązki domowe w pełni odpowiada kobieta. Dlatego Europejka nie powinna się dziwić, gdy odkryje, że jej mąż kompletnie nie potrafi odnaleźć się w kuchni i nie wie, do czego służy odkurzacz. Mężowie nad Nilem umieją co najwyżej zaparzyć wodę na herbatę, ewentualnie przygotować arabską kawę, ale na tym ich wiedza się kończy. Natomiast jeśli przełamią wewnętrzny opór przed gotowaniem i strach przed patelnią, bardzo szybko nadrabiają zaległości w edukacji i po jakimś czasie okazują się mistrzami kuchni. Nie wszyscy jednak dają się wyedukować. Większość na widok garnka i chochli ucieka gdzie pieprz rośnie. Natomiast do stołu egipskiego męża wołać nie trzeba. Jedzenie stanowi bardzo ważny element małżeńskiego – i w ogóle rodzinnego – życia. Warto dodać, że w Egipcie całe rodziny (szczególnie synowie) mieszkają często w jednym budynku, na kilku piętrach; obiady spożywane są na ogół w domu rodziców, a przygotowywane przez teściowe, synowe i szwagierki. Celebracja posiłku trwa całymi godzinami; należy przy tym głośno chwalić wszystkie dania, przyjmować bez sprzeciwu dokładki, a zupę obowiązkowo siorbać. Nieprawdą natomiast jest pokutujące w Polsce przekonanie, że przy egipskim stole dobrze widziane jest wydawanie innych odgłosów. Al-Husajnijja Czy to prawda, że egipscy mężowie stosują przemoc? To pytanie pada bardzo często. Nasz europejski stereotyp mieszkańca Bliskiego Wschodu w zasadzie nie uwzględnia żadnej alternatywy. Nie można zaprzeczyć, że wśród Egipcjan – tak samo jak wśród wszystkich nacji – zdarzają się mężczyźni stosujący przemoc, jednak nie stanowi to reguły. Większość uważa bicie kobiet za coś ohydnego, niemoralnego i świadczącego o słabym charakterze mężczyzny. Zadaniem męża i ojca jest bowiem chronić rodzinę, a nie ją atakować. Egipcjanie stronią również od stosowana kar cielesnych wobec dzieci, a przynajmniej małych. Zdarza się natomiast, że krnąbrny potomek dostanie od zdenerwowanego ojca rodziny przysłowiowego klapsa, jednak w Egipcie przemoc fizyczna wobec dzieci uznawana jest za coś jeszcze gorszego, niż przemoc wobec kobiet. Jak to jest mieszkać “tam”? Na pewno trudno i na pewno interesująco. Zupełnie czym innym jest wyjazd do Egiptu na wakacje, a czym innym życie tam jako żona Egipcjanina. Trudność polega przede na wyobcowaniu i ogromnej kulturowej przepaści między Europejką a Egipcjanami. Pomimo najszczerszych chęci porozumienia, ogromną barierę stanowi też język. Arabski zajmuje wysokie miejsce w czołówce najtrudniejszych języków świata i opanowanie go nie stanowi kwestii kilku tygodni. Na ogół szybciej można zrozumieć rozmówcę na podstawie mowy ciała niż ust. Nie sposób natomiast zaprzeczyć, że bardzo często rodzina egipskiego męża jest nastawiona bardzo pozytywnie i emocjonalnie do europejskiej małżonki i robi co może, by jej nieba przychylić. Mieszkanie “tam” wiąże się też z wymogiem dostosowania do egipskich zwyczajów, w tym również w kwestii strojów. Kobieta musi prezentować się przyzwoicie, a zatem nie ma mowy o odsłoniętych przedramionach czy nogach; nawet podczas najgorszych upałów należy ubierać się “po egipsku”. Noszenie chusty jest kwestią indywidualną. Bywa mile widziane i aprobowane przez rodzinę; nikt jednak nie zgani Europejki za odmienne zdanie w tej akurat kwestii. Natomiast sprawą z pewnością uciążliwą, zwłaszcza w egipskich kurortach wypoczynkowych przeznaczonych dla tubylców, jest konieczność zażywania kąpieli morskich w odzieniu. Ostatnimi czasu Egipcjanie zaczynają przychylać się do burkini, jednak najczęściej kobiety wchodzą do wody w ubraniu i zwyczaj ten dotyczy również europejskich żon. Problemem paradoksalnie może być też inny system pracy w Egipcie. Nie istnieje tam pojęcie weekendu; wolny jest tylko piątek. Po jakimś czasie oczywiście przywyka się do tego stylu życia, jednak początkowo może on nastręczać trudności. Kłopot może też stanowić brak zajęciaz. Bardzo często Europejka nie pracuje zarobkowo z prostego powodu: nie zna języka arabskiego. Oczywiście istnieją małżeństwa, w których żona spełnia się jako pilotka wycieczek, przewodniczka turystyczny, rezydentka itp., jednak nie zawsze tak bywa. Właśnie z tego powodu mieszane pary decydują się często na wyjazd do Polski. W naszym kraju istnieje więcej możliwości pracy dla obojga partnerów – w Egipcie, poza branżą turystyczną. o pracę raczej trudno i jest ona mało płatna. Sami Egipcjanie wyjeżdżają na ogół za chlebem do Emiratów i Arabii Saudyjskiej. Kwestią najbardziej uciążliwą jest jednak brak możliwości częstego kontaktu z rodziną. W Egipcie Internet rzadko kiedy obecny jest w prywatnych domach. W celu porozmawiania z polską rodziną należy udać się do jednej z licznych, ale zawsze zatłoczonych kafejek internetowych. Mieszkanie w Egipcie jest jednak z pewnością fascynujące, nawet jeśli po kilku miesiącach typowa Europejka – wbrew wszelkim deklaracjom o miłości do słońca – jest spragniona deszczu, chmur, chłodnego powietrza. Egipska kultura, tak odmienna od naszej, niewątpliwie wzbogaca, ukazuje zupełnie inny świat, poszerza horyzonty, podnosi poziom tolerancji. Mieszkając w Egipcie u boku egipskiego małżonka można przeżyć fascynującą przygodę – choćby mogąc patrzeć, jak co rano słońce wznosi się ponad pustynią, jak Nil toczy leniwie swe ciemnoniebieskie wody, jak Morze Śródziemne rozbija lśniące fale o afrykański brzeg; daktyle i pomarańcze pałaszować można, słuchając wieczornych porykiwań osłów i miauczenia tysiąca egipskich kotów. Wtedy, choć na chwilę, trudno nie poczuć się Egipcjanką. Kairska starówka Jak to jest w “tych sprawach”? Oto pytanie, które pada zawsze! I nic dziwnego – “te sprawy” są nie tylko ważne, ale również interesujące. Zasadniczo nie odbiegają one przy tym od “tych spraw” w wydaniu europejskim! Można jednak uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć, że pewne kwestie w kulturze egipskiej stanowią tabu; przed egipskim mężem nie należy ujawniać niektórych preferencji, by nie wypaść niekorzystnie w jego oczach. Na ogół jednak pożycie układa się bez większych problemów, a tamtejsi mężowie bardzo dbają o stan zadowolenia swoich żon… również w “tych sprawach”. A jeśli dojdzie do rozstania? Czasem dochodzi. Odbywa się to jednak w atmosferze spokoju. Rozstanie, jeśli już ma miejsce, musi być odpowiednio umotywowane. Żony i dzieci się nie porzuca dla “widzimisię”. Kiedy jednak oboje małżonkowie dochodzą do wniosku, że kontynuacja relacji nie ma sensu, odbywają rozmowę, po czym ustalają warunki rozstania optymalne dla obu stron. Zwyczajem jest, że dzieci pozostają pod opieką ojca, jednak w praktyce matka również ma prawo się nimi opiekować. Powodem rozstania bardzo często jest bezdzietność spowodowana niepłodnością żony (rzadziej męża). O ile w Egipcie kwestia ta zostałaby rozwiązana poprzez drugi ożenek mężczyzny, w Polsce takie rzeczy nie wchodzą w grę, toteż w skrajnych przypadkach pozostaje rozwód. Dużo łatwiej o niego niż o zawarcie małżeństwa – wystarczy złożyć wniosek w sądzie, a w Egipcie można dokończyć sprawę poprzez przesłanie dokumentów do ambasady. Ważne jest jednak to, że rozstanie przebiega zwykle bez “prania brudów”, najczęściej za porozumieniem stron, a byli już małżonkowie na ogół pozostają w dobrych relacjach. Bez względu na finał, który wszakże może być jak z bajki, małżeństwo z Egipcjaninem jest jak wielobarwna mozaika –poszczególne elementy muszą być ściśle dopasowane, by tworzyć harmonijną całość, ale też każdy kamyczek stanowi odrębny mikrokosmos. Jest jak unikatowy arabski dywan, w którym każde włókno stanowi o jakości wyrobu. Bez wątpienia jest to lekcja życia, bardzo bogate i osobiste doświadczenie. Czy pozytywne? Z pewnością. Czy trudne? Czasami. Ostatnie pytanie brzmi zazwyczaj: “Czy było warto?” Z mojej perspektywy: zdecydowanie tak.

Wczasy w Egipcie Last Minute w Egipcie All Inclusive w Egipcie Hotele w Egipcie Opinie o hotelach w Egipcie. Porównaj oferty 5-gwiazdkowych hoteli Egipt! Nasza wyszukiwarka pomoże Ci znaleźć najlepszy hotel na wczasy i wakacje. Sprawdzisz nie tylko podstawowe informacje o hotelu, ale też opinie na jego temat! Trudno wyobrazić sobie urlop w Egipcie bez robienia większych czy mniejszych zakupów – żywności, napojów, pamiątek itp. Warto jeszcze przed podróżą rozeznać się w cenach podstawowych produktów, tak aby nie przepłacać Egipt | Aby zbytnio nie przepłacać, trzeba porównywać ceny w różnych miejscach i targować się (by eSlowLife na licencji Pixabay) Jeśli chodzi o ceny, warto sobie uświadomić, że Egipcjanie nie są zbyt zamożni: pracownik hotelu albo sklepu w popularnym kurorcie zarabia miesięcznie zaledwie ok. 150 euro. Nic więc dziwnego, że kiedy pojawiają się turyści z Zachodu, dla Egipcjan bardzo bogaci, ceny automatycznie rosną. Aby zbytnio nie przepłacać, trzeba porównywać ceny w różnych miejscach i targować się. Ponieważ trudno zgadnąć, jaka jest rzeczywiście najniższa możliwa cena danego towaru, dobrze jest znać przynajmniej rząd wielkości. I temu służy właśnie poniższe zestawienie cen na towary i usługi w Egipcie. Podana niżej tabela przedstawia średnie ceny z kilku ostatnich miesięcy i należy je traktować wyłącznie orientacyjnie. Ceny w nadmorskich kurortach, zwłaszcza w pełni sezonu turystycznego, mogą być znaczne wyższe od przeciętnych. Ceny podane są w euro, przy czym 1 EUR = ok. 8,75 EGP. W celu przeliczenia cen na złotówki, dolary albo funty egipskie, prosimy skorzystać z przelicznika na naszej stronie. Egipt | Stragany z pamiątkami kuszą turystów (by RonPorter na licencji Pixabay) Egipt - ceny na różne artykuły w 2015 roku Cena w EURCena w PLNCena w EGP Ceny w restauracji Obiad dla 2 osób, restauracja średniej klasy, 3 dania Obiad w taniej restauracji Posiłek w McDonalds Piwo krajowe 0,5 l Piwo importowane 0,33 l Cola / Pepsi 0,33 l Kawa cappuccino Woda 0,33l Ceny jedzenia na rynku / na bazarze Chleb 0,5 kg Mleko 1 l Jajka 12 szt. Ser świeży 1 kg Mięso drobiowe 1 kg Mięso wołowe 1 kg Kiełbasa 1 kg Masło 1 kg Kalmary 1 kg Woda 1,5 l Piwo krajowe 0,5 l Piwo importowane 0,33 l Wino (butelka, średniej klasy) Papierosy (Marlboro) Papierosy krajowe Płyta CD z arabską muzyką Ceny owoców na rynku / na bazarze Pomarańcze 1 kg Jabłka 1 kg Pomidory 1 kg Ogórki 1 kg Banany 1 kg Mango 1 kg Arbuz 1 kg Winogrona 1 kg Ceny odzieży Letnia sukienka Firmowe dżinsy Buty Nike Buty skórzane T-shirt Duży ręcznik kąpielowy Spodenki Koszty transportu Bilet lokalny Taxi za 1 km Taxi za 1 godz. Benzyna 1 l Samochód typu VW Golf 24300 Koszt wizy do Egiptu Uprawnia ona obywateli Rzeczpospolitej Polskiej do przebywania na terenie Arabskiej Republiki Egiptu przez 30 dni w celach turystycznych. Są dwie możliwości jej zdobycia. Można załatwić ją w Polsce w placówce konsularnej Egiptu, bądź zakupić już na miejscu na przejściu granicznym. 12 Zainteresują Cię również Waluta HolandiiJednostką monetarną w Holandii, tak jak w większości krajów Unii Europejskiej, jest euro. Do 2002 roku walutą... Dirham (waluta Dubaju)Oficjalną walutą Zjednoczonych Emiratów Arabskich jest dirham. Jej skrót walutowy to: AED. 1 dirham dzieli się na... Imprezy i festiwale w DubajuDubaj to miejsce, w którym odbywają się rozmaite doroczne festiwale, targi i inne ciekawe wydarzenia. Największą... Dinar tunezyjskiWalutą Tunezji jest dinar tunezyjski, czyli powszechnie TND. Nie należy go jednak mylić z historycznym złotym...

Wielożeństwo w islamie. Kultura arabska powszechnie akceptuje poligamię. Badacze Koranu widzą w tym wpływ osobistego życia twórcy religii na jej seksualny etos. Sam Mahomet żył z pierwszą, starszą od niego o 16 lat żoną Chadidżą przez kilkanaście lat we wzorowym, wiernym małżeństwie i miał sześcioro dzieci.

W wybranej zakładce sprawdzisz, ile kosztują podstawowe produkty spożywcze w Egipcie (w tym alkoholu oraz papierosów). Przed wyjazdem na wakacje lub do pracy powinieneś wiedzieć, ile będziesz płacić w sklepach za żywność. Cen w Egipcie może być więcej - wystarczy, że dodasz kolejne. Walutą w Egipcie jest funt egipski (EGP). Przelicznik przedstawia się następująco: 1 EGP = PLN (2022-07-27).
Żona Egipcjanina podpowie, czy byście nadawali się do życia w Egipcie. W takie zimowe dni jak dziś niejeden z nas z lubością wspomina wakacje. Plaża, ciepły piasek, szum fal morza, może drink z palemką na jakimś hotelowym leżaku nad brzegiem basenu, spacery brzegiem morza przy zachodzie słońca, do tego kochana osoba, a dzieci pod
Lato 2022 sprzyja uprawianiu sportów, również wodnych. Dla wielu osób to doskonała okazja do poznawania podwodnego świata rajskich ogrodów. Mowa oczywiście o rafach koralowych, które zachwycają w kilku zakątkach świata, stanowiąc nie tylko atrakcję turystyczną, ale i pasję dla wielu odwiedzających je osób. Nurkowanie na rafie koralowej to niesamowite przeżycie. Jak zacząć i gdzie najlepiej pojechać, aby przeżyć tych kilka cudownych chwil? ZOBACZ TEŻ: Podróże 2022: jaką grecką wyspę wybrać na tegoroczne wakacje? Tak powstawała sesja VIVY! z Leszkiem Kuzajem. Zobacz kulisy Gdzie warto wybrać się na nurkowanie na rafie koralowej? Najbliżej Polski znajduje się przede wszystkim Egipt oraz Izrael. Tutejsze wybrzeże Morza Czerwonego oferuje cudowne widoki już na 10 m głębokości. Znajdują się tam specjalne kurorty, które oferują nurkowanie nie tylko dla profesjonalistów, ale i ekspertów. Dla tych, którzy uwielbiają egzotyczne podróże, najlepszą opcją będzie oczywiście Wielka Rafa Koralowa u wybrzeży Australii oraz Karaiby. Fot. Adobe Stock Wielka Rafa Koralowa w Australii Oczywiście marzeniem każdego byłoby nurkowanie na słynnej, Wielkiej Rafie Koralowej u wybrzeży Australii. Położona na Morzu Koralowym, nie bez powodu nosi właśnie taką nazwę. To niesamowite przeżycie, odkrywać świat podwodnych organizmów właśnie tutaj. Niewiele osób wie, że Wielka Rafa Koralowa widoczna jest nawet z kosmosu! Wyobrażacie sobie więc jej wielkość? Żyje tutaj pond 600 gatunków koralowców, zaś ryb jest tutaj ponad 1625 rodzajów. Wielka Rafa Koralowa została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Nurkowanie tutaj to niesamowita przygoda, ale należy zachować również ostrożność. Żyją tutaj także niebezpieczne gatunki, jak rekin tygrysi i inni przedstawiciele ryb drapieżnych. Fot. Adobe Stock Rafa Morza Czerwonego w Egipcie Dla tych, którzy wolą wybrać się na nieco bliższą, ale wciąż egzotyczną wycieczkę, polecamy Rafę Koralową Morza Czerwonego w Egipcie. Najlepszą bazą do nurkowania są okolice Sharm El-Sheikh, Hurghady oraz Marsa Alam. Urokliwa rafa koralowa skrywa w swoich głębinach również wraki statków, które tworzą tam niesamowity klimat. Jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę z nurkowaniem, Egipt będzie idealnym miejscem dla początkujących. Podwodne ogrody zaczynają się już na głębokości 10 m. Karaiby i nurkowanie na rafie koralowej Rafa koralowa to przede wszystkim egzotyka. Gdzie mogłaby być piękniejsza, jeśli nie na magicznych Karaibach? U wybrzeża Belize na półwyspie Jukatan możecie liczyć na spektakularne wrażenia podczas nurkowania. Druga co do wielkości na świecie rafa koralowa przyciąga nurków z całego świata. Bogata fauna i flora potrafią absolutnie zachwycić bogactwem podwodnego świata. To miejsce również wpisane zostało na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Nurkowanie na rafie koralowej: ile to kosztuje? Wybierając się na nurkowanie na rafie koralowej, należy wziąć pod uwagę, że nie jest to tani sport. Wszystko uzależnione jest od czasu trwania nurkowania, głębokości oraz wypożyczanego sprzętu. Ceny zaczynają się od 300 zł, a mogą dosięgnąć nawet kilku tysięcy. Oczywiście wpływ na cenę ma również miejsce. W Egipcie z pewnością ceny będą najbardziej korzystne. Fot. Adobe Stock Nurkowanie na rafie koralowej: jak zacząć? Nurkowanie na rafie koralowej to prawdziwa przygoda, jednak również pewne niebezpieczeństwo. Należy pamiętać, że wkraczamy do podwodnego świata, który jest domem dla wielu gatunków roślin i zwierząt. Rafy koralowe są najczęściej zagrożone i chronione przez listę światowego dziedzictwa UNESCO. Należy więc przestrzegać wszelkich zasad, o których opowie nam firma organizująca nurkowanie. Najważniejsze kwestie to brak śmiecenia i niepłoszenie zwierząt. Nie należy również dotykać koralowców, ponieważ może to być niebezpieczne zarówno dla nich, jak i dla samego nurka. Fot. Adobe Stock CZYTAJ TEŻ: Czy jazda konna to sport dla każdego? Ile kosztuje i jak wpływa na nasze samopoczucie? Chcąc nurkować profesjonalnie, należy odbyć specjalny kurs, który pozwala na zdobycie certyfikatu nurkowego. O ile w Egipcie nurkowanie do 10 m nie wymaga specjalnych uprawnień i zawsze jest to robione pod okiem profesjonalistów, to już na Wielkiej Rafie Koralowej czy Karaibach będzie to dokument niezbędny. Co ciekawe, większość kursów nurkowych trwa nawet jeden dzień, a kolejne stopnie można zdobyć w ciągu 4-5 dni. Wówczas poznaje się zarówno teorię, jak i praktykę. Zajęcia z instruktorem w basenie trwają około 2-3 godzin i może z nich skorzystać absolutnie każdy. Co powiecie na spełnienie kolejnego marzenia i nurkowanie w podwodnych ogrodach?
Ile kosztują papierosy w Egipcie? Jako przyjezdni w większości miejsc nie możecie liczyć na cenę dla lokalsów. W 2020 roku papierosy Marlboro w Egipcie kosztowały 40 EGP, a za popularne i podłe papierosy Cleopatra płaciło się 18 EGP czyli w granicach 4,50 zł. Poza tymi dostępne są popularne w Polsce Winstony, Viceroje, Rothmansy

Najnowsze artykułyJak zaplanować wakacje w czasie szalejącej inflacji? informacje ze świata turystyki zebrane i spisane przez naszych sprawdzonych autorów i najlepszych doradców.

Wyprawy Małego Podróżnika: Telefon i mobilny internet w Egipcie. Wiele osób chciałoby mieć w Egipcie stały dostęp do internetu zgodnie z hasłem "dzień bez tabletu i fejsa dniem straconym" ale ceny za dostęp są w hotelach bardzo wysokie. Dodatkowo nie ma często internetu na terenie całego hotelu, ale tylko w lobby lub internet cafe.

Tragiczny finał wymarzonej podróży do Egiptu. W czasie odpoczynku w Hurgadzie Paweł Surowiec dostał wylewu krwi do mózgu. Pomoc lekarzy okazała się bezskuteczna. Mężczyzna zmarł. Za wydanie ciała egipski szpital żąda 90 tys. złotych. Firma, która organizowała wyjazd i ubezpieczyciel odmówili wypłaty pieniędzy. Do wypadku doszło jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi. Z wymarzonej wycieczki do Egiptu do Polski wróciła jedynie żona. - Nadal nie wierzę, że go nie ma. Chyba jestem w jakiejś koszmarnej grze komputerowej, mam nadzieję, że może się obudzę... - mówi Agnieszka Surowiec, wdowa. Robił tomografię i palił papierosa Jej relacja z kurortu mrozi krew. - Kiedy lekarz robił mężowi tomografię, stał nad nim i palił papierosa. Nie wierzyłam, że to się dzieje naprawdę - opowiada. Uważa, że jej mąż zmarł, bo lekarze nie umieli mu w porę pomóc. Kobieta musiała wrócić do Polski sama, ciało jej męża zostało. Egipski szpital żąda 90 tys. złotych za leczenie. Do tego dochodzą koszty transportu ciała. Ani kobieta, ani jej rodzina nie jest w stanie zapłacić takiej sumy. Kosztów leczenia nie chce pokryć ubezpieczyciel, z którym małżeństwo podpisało umowę przed wyjazdem. Firma tłumaczy, że pakiet, który wykupili, nie obejmuje leczenia chorób przewlekłych. Bo chorował na serce A tak traktuje wylew, bo Surowiec 10 lat temu chorował na serce. Tłumaczy także, że rodzina przed wylotem otrzymała wskazówki dotyczące dodatkowego ubezpieczenia. Do winy nie poczuwa się biuro podróży. W oświadczeniu informuje, że pani Agnieszka i pan Paweł przed wyjazdem mieli pełną informację o możliwościach ubezpieczenia. "Organizator - w tej tragicznej sytuacji - udzielił pani Agnieszce niezbędnej pomocy" - pisze biuro. Teraz przyjaciele i rodzina zbierają pieniądze na wykupienie ciała. Powstała nawet specjalna strona internetowa - Rodzina i przyjaciele zwrócili się o pomoc także do Caritas Archidiecezji Białostockiej. Paweł Surowiec osierocił 2,5-letniego syna i ośmioletnią córkę. Źródło: tvn24Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Kraje Arabskie słyną z konserwatywnych wartości i ścisłego przestrzegania zasad Koranu dlatego też wielu turystów i turystek zastanawia się ile żon można mieć w Egipcie? Czy w Egipcie jest poligamia? Jaka jest maksymalna liczba żon, które można posiadać w Egipcie? Czy można mieć dwie? Czy można trzy? A może można cztery
Jeśli byliście już kiedyś w Hurghadzie napewno widzieliście mnóstwo granatowo-pomarańczowych taksówek. Ciągle trąbiących, z kierowcami, którzy mijając Was na ulicy wykrzykują z okna samochodu „Taxi!!!”. Nie sposób ich przeoczyć. Niestety taxi w Hurghadzie nie cieszą się dobrą opinią. Pełno jest historii w których taksówkarz chce wygórowane kwoty za przejazd do wskazanego miejsca, albo zmienia cenę przejazdu w trakcie czy pod koniec kursu. Bo to zła kobieta była Ostatnio dla odmiany Hurghadzki taksówkarz podczas kursu skarżył się na cudzoziemki mieszkające w Hurghadzie. Targują się ponoć niesamowicie i chcą wykorzystać biednych taksówkarzy. Miał nawet sytuację w której klientka wymagała by włączył taksometr, a po dojeździe na miejsce powiedziała, że nie zapłaci tyle, ile licznik pokazał, bo to za dużo. Kurs kosztował le, a oznajmiła, że więcej jak 15 le nie da. Jeżeli taksówkarzowi nie odpowiada zaproponowane rozwiązanie, to klientka wezwie policję. Delikatnie starałam się wytłumaczyć starszemu panu, że nie wszystkie cudzoziemki to zło wcielone. Co więcej pewnie wiele z nich miało choć raz nieprzyjemną sytuację z taksówkarzem, przepłaciły za kurs, albo przynajmniej kierowca podał im wygórowaną cenę. Bo jednak właśnie historie w których to taksówkarze chcą naciągnąć klientów słyszy się na co dzień. Poprosiłam też żeby nie wrzucał nas wszystkich do jednego wora, bo przecież niezależnie od narodowości czy wykonywanego zawodu, człowiek człowiekowi nie równy. Taxi w Hurghadzie Na krótkie kursy wciąż korzystam z tych standardowych taksówek, które kręcą się po mieście. Znam mniej więcej ceny, więc przed wejściem do taxi staram się zaproponować koszt kursu, albo pytam ile kierowca by chciał za dowiezienie mnie w wybrane miejsce i tylko jeśli zaoferuje sensowną cenę wsiadam do środka. Jak wiadomo jednak osoby mieszkające w Hurghadzie na stałe mają odrobinę łatwiej. Większość z nas choćby odrobinę zna język arabski i orientuje się ile kosztuje dany kurs. Od kilku miesięcy w związku z podwyżką cen benzyny ceny taksówek poszły w górę. Minimalna opłata za kurs to 10 le. Przykładowe ceny za wybrane odległości podam pod postem. Zatroskany taksówkarz Kilka dni temu przed kursem taksówkarz wycenił moją podróż na 25le, co było wygórowaną ceną, więc podziękowałam z zamiarem zatrzymania kolejnej taksówki. Przed moim odejściem spytał ile chciałabym zapłacić. Kurs, który mnie interesował kosztuje 10-15 le. Zaproponowałam więc 10le, po czym taksówkarz zgodził się na 15le. Jak tylko wsiadłam do samochodu kierowca zaskoczony skomentował fakt, że mówię po arabsku. Żeby uciąć pogawędkę, odpowiedziałam, że to dlatego, że mój mąż jest Egipcjaninem. Na co taksówkarz bez żadnego skrępowania spytał czy mój mąż mnie bije O_o Nie wiem czy jesteście sobie w stanie wyobrazić moją minę. Pomimo tego, że mąż traktuje mnie dobrze, fakt posiadania męża Egipcjanina po raz kolejny był wystarczający by „pasować mnie ” na Egipcjankę i zaoferować najwyższą jakość usług. Prywatne taksówki w Hurghadzie Na dłuższe trasy staram się zwykle zamówić prywatną taksówkę, by nie musieć się targować. Im dłuższa trasa tym bardziej szalone ceny oferują uliczni taksówkarze. Moją ulubioną firmą jest „Fawry Taxi„. Wystaczy, że zadzwonię do nich, podam swoją lokalizację, destynację oraz godzinę, o której potrzebuję taxi. W takiej taksówce zawsze jest włączony licznik. Przed przyjazdem samochodu klient otrzymuje sms z informacją o marce samochodu, numerem rejestracyjnym, oraz numerem telefonu kierowcy. Sam fakt, że nie trzeba się zastanawiać czy na sam koniec podróży nie czeka nas „walka” z kierowcą o cenę, to już niesamowity komfort. Ale ostatnio przydarzyło nam się coś jeszcze, co dodatkowo wzmocniło pozycję Fawry Taxi w moich oczach. Uczciwy taksówkarz Przez kilka dni zamawiałam taksówkę grupie turystów z hotelu za Senzo Mall do El Gouny, bo nie posiadali egipskiego numeru telefonu. (Dla zainteresowanych taki kurs to ok 130-150 le czyli około 8$) Podczas naszej rodzinnej kolacji w polskiej restauracji w Hurghadzie zadzwonił do mnie taksówkarz z informacją, że turyści, których odwiózł chwilę wcześniej do hotelu, zostawili w taxi telefon. Żeby nie było wątpliwości telefon był dość wartościowy. Nie wiem jak długo taki taksówkarz musiałby pracować by zarobić tyle ile był warty. Ale baaardzo długo. Mimo to, jak tylko znalazł telefon, którego nikt jeszcze nawet nie szukał, zdecydował się go zwrócić. Co więcej zadeklarował, że sam pojedzie do hotelu i osobiście odda zgubę. Niestety nie został wpuszczony do hotelu, a turyści akurat byli poza pokojem więc recepcja nie była w stanie się z nimi skontaktować, czekał więc aż przyjedziemy by móc przekazać nam telefon. Za swoją uprzejmość nie chciał przyjąć żadnego wynagrodzenia. Zgodził się na reklamę ze zdjęciem i informacjami na temat samochodu. Nasz bohater – Ramy z szarą Speranzą Chery (CallSign 124) –poniżej : Wyjątkowo prywatny taksówkarz Miałyśmy z dziewczynami jeszcze jedną przygodę z prywatną taksówką w Hurghadzie. Wracając z rybnej restauracji należącej do Polki – Family Fish na Arabii – czekałyśmy na nasz czarny samochód o podanej marce. Niestety określenie naszej lokalizacji nie było zbyt proste, więc opisałam kierowcy naszą grupę żeby nas nie przeoczył. Blondynka w naszym gronie stała się głównym znakiem rozpoznawczym. Czekałam na taksówkę w doborowym towarzystwie, więc czas mijał nam szybciutko na śmichach-chichach. Aż podjechał do nas czarny samochód i zadowolone zaczęłyśmy wsiadać do środka. W prywatnych taksówkach zawsze wyeksponowany jest telefon kierowcy, działający jako licznik, którego nie mogłam odnaleźć wzrokiem w tym wypadku. Ze zdziwieniem spytałam więc kierowcy, czy aby na pewno pracuje dla „Fawry Taxi”. Z uśmiechem odpowiedział, że wprawdzie taksówkarzem nie jest, ale chętnie nas zawiezie, gdzie trzeba. Moja mina po raz kolejny jest nie do opisania. Dodam, że prywantej taksówki tak naprawdę nie sposób pomylić, bo w sms przychodzi przecież nie tylko kolor samochodu, ale też i marka, i numer rejestracyjny, a nawet numer telefonu kierowcy. Ale już kiedyś prawie wsiadłam do obcego faceta, zamiast do swojego męża, bo stały dwa bordowe samochody innych marek obok siebie i założyłam, że ten, który jest bliżej to nasz samochód. Interesujące historie, barwne doświadczenia Korzystanie z taksówek w Egipcie to niesamowita okazja do poznania mnóstwa różnych ludzi i historii, oraz rozmaitych poglądów podczas czasem kilkuminutowego kursu. A także jak wynika z mojego postu wspaniała szansa na nowe doświadczenia i kolorowe wspomnienia. Doskonałych podsumowaniem jazdy taksówkami jest książka „Taxi. Opowieści z kursów po Kairze” Chalida al Chamisi, którą polecam z całego serca. Fawry Taxi jest dostępne pod numerem +20 (106) 900 4664. Jest to darmowy numer telefonu, bo połączenie zostaje odrzucone i do klienta oddzwania dyspozytor. Przykładowe ceny taxi w Hurghadzie Z centrum (Marina) do: Hadaba 20 EGP | km Kawthar 20 EGP | 7 km Airport 50 EGP | km Magawish 40 EGP | km El_Qora 45 EGP | 18 km Sahil_Hasheesh 70 EGP | km Makadi 90 EGP | km Soma_Bay 150 EGP | km Safaga 140 EGP | km Sakala 15 EGP | km Dahar 25 EGP | km Ahya 40 EGP | km El Gouna 70 EGP | km
Warto zaplanować wycieczki rankiem i po południu, by uniknąć największego upału w środku dnia. Ile kosztuje wstęp do atrakcji Luksoru? Luksor leży w Górnym Egipcie, w dolinie Nilu
Zagadkowe blokady na wczasach w Egipcie. Klient doładował telefon pre-paid, ale nie mógł skorzystać z pieniędzy, bo pobrali mu… kaucjęWycieczkę do Hurghady nasz czytelnik przypłacił potarganymi nerwami. Roaming słono kosztuje, więc przed wyjazdem pan Wojciech doładował konto telefonu na kartę. Jednak gdy aparat zalogował się w egipskiej sieci, na koncie pojawiła się blokada środków. „To światowy standard” – odpowiada Virgin MobilePo latach spadku liczby polskich turystów północnoafrykańskie kraje – Tunezja i Egipt – znów odnotowują wzrost liczby gości z Polski. Forpocztą tego trendu jest nasz czytelnik, pan Wojciech, który na przełomie maja i czerwca wybrał się do Egiptu. I bardzo się zdziwił kiedy nie mógł zadzwonić stamtąd do Polski. Co się stało i co zrobić żeby to samo nie spotkało nas?Zobacz również:Święty spokój kierowcy w dobie wysokiej inflacji? Bezcenny. Jak można (spróbować) ograniczyć koszty eksploatacji samochodu? I ile to kosztuje? [NOWOCZEŚNI MOBILNI]Jest plan na wakacje za granicą? Jest też problem: wysokie ceny i słaby złoty. Dwa sposoby, by nie dać się złapać w sidła kursowe [MOŻNA SPRYTNIEJ]Cyberbezpieczeństwo w bankach: technologie przyszłości. Jak zmieni się świat bankowości? [BANK NOWOŚCI]Roaming i telefon na kartę – KillBill czy BillShock?Pan Wojciech do wyjazdu przygotował się profesjonalnie. Zadbał nie tylko o krem z filtrem, ale też o doładowanie swojego telefonu na kartę, tak by po wylądowaniu mieć kontakt z Polską, a jednocześnie żeby mieć gwarancję, że nie zapłaci więcej, niż wynosi jego wakacyjny telekomowy budżet. Kwota na połączenia – raczej niewielka: 70 zł. Wiadomo, że koszty roamingu, i to w kraju, który należy do „strefy 2”, czyli „reszty świata”, a nie Unii Europejskiej, są wysokie i mogą zrujnować budżet domowy. Za minutę połączenia głosowego z Egiptu do Polski płaci się – w zależności od sieci i oferty – od ok. 6 zł w Plusie po 9,98 zł w telefon na kartę łatwiej jest pilnować budżetu, bo np. nie grozi nam „przypadkowy” rachunek za roaming przez to, że telefon sam ściąga sobie jakieś „mikropaczki” danych. Jak się ustrzec przed ściąganiem danych przez naszego smartfona? Jeśli mamy telefon na abonament – włączmy i ustalmy niskie limity na koszty roamingu – domyślnie jest to przeważnie 250 zł. A jeśli w trybie pilnym będziemy potrzebować kontaktu z Polską, blokadę można zwykle zdjąć jednym SMS-em. Chociaż trzeba uważać, bo zdarzają się awarie i BillShockmoże nie zadziałać. To dopiero szok 😉Czytaj też: Wyjeżdżasz za granicę? Sprawdzamy ile w tym roku zapłacisz za roaming. Nawet w Unii Europejskiej możesz się nadziać na dopłatyMój czytelnik zabrał ze sobą kartę pre=paid Virgin Mobile, którego „egipska” oferta mieści się mniej więcej w środku stawki (7 zł). Koszty transmisji danych wynoszą z kolei – 2,72 zł za 100 kB, czyli 27 zł za 1 MB. To oznacza, że za ściągnięcie jednego zdjęcia lub załadowanie jednej strony internetowej (waży kilka megabajtów) zapłacimy kilkanaście złotych. Czytaj też: Największe telekomy wprowadziły dopłaty do roamingu. Ile zapłacisz?Czytaj też: Ile danych zużywają nasze telefony? Oni to policzyliCzytaj też: Gdzie po najtańszy abonament? Docent (nie)prawdę ci powieBieg do hotelowego lobby i kontakt z PolskąPan Wojciech wylądował w Egipcie, wskoczył w kąpielówki i poszedł z telefonem na basen strzelić sobie parę zdjęć selfie. Myślał też, żeby jedno z nich przesłać do kraju jako dowód rzeczowy udanego wypoczynku, ale przeżył szok.„Stwierdziłem, że na moim koncie w Virgin Mobile jest tylko kwota 2 zł. A przecież nie wykonałem żadnej aktywności telefonem! Kiedy później sprawdzałem stan konta, kwota zmieniła się na 7 zł. I potem przez kilka dni trwało to zamiennie. Raz miałem 2 zł, a raz 7 zł na koncie. Pytanie – gdzie podziało się kilkadzisiąt złotych z doładowania?”Nasz czytelnik relacjonuje, że pobiegł do hotelowego lobby i połączył się z internetem żeby skontaktować się ze swoim operatorem. Dostał wstępną odpowiedź, że na jego numer została założona rezerwacja środków na usługi roamingowe. I że jeśli chce odblokować środki, to musi wyjąć z telefonu kartę SIM, włożyć z powrotem i wpisać kod PUK. Wtedy kasa może (ale nie musi) wrócić na jego konto. „Kto zabiera ze sobą na wakacje kod PUK?” – oburzył się pan Wojciech (być może niesłusznie), po czym skierował swoje kroki do lokalnego kiosku i żeby mieć kontakt z Polską kupił lokalną kartę SIM za kolejnych 60 też: Dostała 1900 zł rachunku. Bo „oglądała pani porno”. Wkraczam do akcji!Czytaj też: Miało być więcej za mniej, a wyszło jak zwykle. Konsultant Orange roztoczył przed klientem piękną wizję. Firma: „to ułuda”. A nagranie?SMS-owy nalot dywanowy I kiedy pan Wojciech chciał przystąpić do sycenia się czasem wolnym, zaczął dostawać od Virgin Mobile – w telefonie miał dwie karty SIM, tę „virginową” i egipską – SMS-y powitalne. W sumie było ich kilkadziesiąt! „Przez sześć dni pobytu za granicą SMS-a o treści: „Twoje urządzenie korzysta z transmisji danych, koszt transferu zgodny z cennikiem. Sprawdź stawki wysyłając SMS-a na nr 115 i postępując zgodnie z instrukcją” dostałem w sumie 50 (słownie: pięćdziesiąt) razy. Pomimo mojego szybkiego zgłoszenia, przez całe 6 dni byłem tym SMS-em bombardowany! Używanie telefonu stało się katorgą. Cały czas był na wyciszeniu, gdyż ten SMS przychodził raz za razem!Osobiście bardzo cenimy sobie te SMS-y w redakcji „Subiektywnie…”, bo dzięki nim wiemy dokładnie ile płacimy za połączenia z danego miejsca bez sprawdzania cennika przed wylotem. Ale żeby tę wiedzę zasysać 50 razy? Jak wyjaśnia sieć, to kwestia techniki:„W przypadku pobytu w miejscu, w którym dostępny jest sygnał kilku sieci komórkowych, telefon ustawiony na automatyczny tryb operatora może naprzemiennie logować się do kilku dostępnych sieci tym samym powodując wielokrotne otrzymywanie wiadomości informacyjnej. W powyższej sytuacji zalecamy włączenie manualnego trybu wyboru sieci w urządzeniu”Czytaj też: Wyciekły dane pana Sebastiana. „To grozi kradzieżą tożsamości” – przyznaje telekom. I oferuje… 100 zł zadośćuczynienia. Nonsens?Czytaj też: Córka czytelnika ma pakiet „no limit”, więc namiętnie SMS-uje. A telekom grozi zerwaniem umowy i ciężkimi karami. „No limit, ale bez przesady”Standard 3GPP, czyli kiedy sieć wejdzie na saldo?No, ale SMS-owy spam to mniejszy problem. Większy polega na tym, że pan Wojciech nie mógł korzystać ze swojego limitu roamingowego i musiał kupić dodatkową kartę SIM w Egipcie. W związku ze swoimi przykrymi przygodami napisał reklamację. Virgin odpisał, że „W przypadku korzystania z Usług Telekomunikacyjnych w roamingu poza Strefą Euro, system billingowy może zarezerwować część dostępnych na koncie prepaid środków na poczet przyszłego zużycia. Jednakże, gdy dojdzie do zamknięcia łączności z siecią, np. poprzez wyłączenie urządzenia, włączenie trybu offline lub logowanie do sieci macierzystej w kraju, niewykorzystana część rezerwacji jest w ciągu 24 godzin zwracana i z powrotem zasila saldo”Chodzi o to, że operatorzy sieci w jakimś egzotycznym kraju mogą nie zezwalać polskiemu operatorowi (czyli Virgin, Orange, Play itd.) na monitorowanie w czasie rzeczywistym konsumpcji danych przez jego abonentów. Ta blokada to „podkładka”, swego rodzaju kaucja na poczet przyszłych rozmów, które trzeba będzie rozliczyć w przyszłości, gdy sieci nie będą w stanie zrobić tego w czasie Wojciech odpowiada, że byłoby mu łatwiej się przygotować na taką blokadę, gdyby o niej wiedział i był uprzedzony, a tak sieć wzięła go z zaskoczenia. Jest tak zły, że myśli nad przeniesieniem numeru do konkurencji.„Zarówno rok, jak i dwa lata temu przebywałem za granicą (poza Strefą Euro) i środki z mojego konta nie były zabierane. Dlaczego tym razem to się stało?” Słuszne uwagi ma nasz czytelnik. Przydałoby się wiedzieć, że np. gdy na koncie mam 200 zł, to 100 zł jest traktowane jako kaucja. Cennik i regulamin na ten temat milczą. I to nie tylko tej sieci. Co na to Virgin? „Działanie to jest zgodne z ogólnie przyjętym na świecie standardem, a konkretnie standardem 3GPP. We wszystkich krajach rezerwacja środków wygląda tak samo. Różnica w odczuwalności jest pomiędzy krajami będącymi w UE a tymi poza UE. W krajach UE rezerwacja odbywa się z aktywnego pakietu (czyli z paczki danych), a nie z salda (środki finansowe na koncie). W przypadku krajów takich jak np. Egipt rezerwacja odbywa się z salda. Taka różnica wynika z cen obowiązujących w tych krajach”Wniosek? Jeśli planujemy wyjazd poza Unię Europejską, albo poniesie nas do Maroka, Egiptu, czy dalej do Chin i trafimy do telekomunikacyjnej „strefy 2”, to lepiej doładować konto większą kwotą niż 60-70 zł, bo może się okazać, że całe doładowanie pochłonie „rezerwacja” na poczet rozmów, których już nie odbędziemy, bo nie mamy za co ;-)).źródło zdjęcia: PixaBay
.